Stowarzyszenie "Nasze Różanki"

PAMIĘTAJMY!!! NASZE MIEJSCA PAMIĘCI

 

W Różankach jest kilka  " MIEJSC PAMIĘCI", przy których powinniśmy się zatrzymać, pomodlić,

zapalić świeczkę...

                 .....powinniśmy...

Jesteśmy  w  OKTAWIE   "WSZYSTKICH  ŚWIĘTYCH"...; jest to czas, w którym odwiedzamy  cmentarze, a tam GROBY  NASZYCH  NAJBLIŻSZYCH...

    CMENTARZ   TO  TEŻ  MIEJSCE   PAMIĘCI...

ALE  SĄ TAKŻE  INNE  MIEJSCA,  CHOCIAŻBY  ZUPEŁNIE  NOWE    -   OBELISK   -  KAMIEŃ

                           "PAMIĘCI  PIERWSZYCH  OSIEDLEŃCÓW  W  POWOJENNYCH  RÓŻANKACH".

...TYLKO  STOWARZYSZENIE  "NASZE  RÓŻANKI" zapaliło  znicze  i postawiło doniczkę  z  chryzantemami... dla  naszych  RODZICÓW,  DZIADKÓW,  KREWNYCH, SĄSIADÓW,  MIESZKAŃCÓW  RÓŻANEK...

    Przy  POMNIKU ( w  "starej"  części   cmentarza)

                                  " PAMIĘCI  TYCH,  DLA KTÓRYCH  TA  ZIEMIA  BYŁA  OJCZYZNĄ"

także  STOWARZYSZENIE  "NASZE  RÓŻANKI"  postawiło  doniczki  z  chryzantemami a jeden  z mieszkańców położył wiązanki ... jest  kilka  świeczek - bardzo dziękujemy TYM, KTÓRZY  W  TEN  SPOSÓB PAMIĘTAJĄ...

  Na cmentarzu koło kościoła jest POMNIK  KU CZCI  POLEGŁYCH W  I WOJNIE  ŚWIATOWEJ  ŻOŁNIERZY  NIEMIECKICH,   KTÓRZY  WALCZYLI  W  OBRONIE  SWOJEJ  OJCZYZNY.

  Czy  zdajemy   sobie  sprawę, że to politycy wywołują  wojny  a   zwykli   żołnierze ( młodzi chłopcy)  GINĄ???

Aż do końca II wojny  tereny, na których mieszkamy były niemieckie...

ŻOŁNIERZE  Z  GMINY  STOLZENBERG  MUSIELI   WALCZYĆ  Z  WOJSKAMI  ROSYJSKIMI  I GINĄĆ...

Może warto, by  Rodzice  te fakty  historyczne tłumaczyli swym dzieciom,  iż  Bóg  nie jest Polakiem

   i warto się modlić   za inne narodowości...

Przy tym pomniku STOWARZYSZENIE   "NASZE   RÓŻANKI"  postawiło  doniczki z wrzosami i zapaliło znicze...paliły się także trzy inne świeczki...

NA   CMENTARZU  KOMUNALNYM  w   Różankach  leży nasz dawny   MIESZKANIEC   PAN  JAN   KULESZA -    bohater  spod  MONTE  CASSINO,  STRÓŻ  WIEJSKI  ( w nocy  pilnował, by w naszej wsi był porządek i spokój).

 Został  zamordowany  przez innego  mieszkańca Różanek, bo nie miał 20 zł, których zażądał bandyta.

  TYM   GROBEM  od   lat   OPIEKUJE  SIĘ    nasza  MIESZKANKA   PANI   SABINA  DERA.

STOWARZYSZENIE  " NASZE  RÓŻANKI"   BARDZO   SERDECZNIE   PANI    SABINIE   DZIĘKUJE!!!  

 

 

 

PONIŻEJ   GROBY  PIERWSZYCH  OSIEDLONYCH  W POWOJENNYCH  RÓŻANKACH

cdn