Ludze związani z Różankami

POŻEGNANIE WIESIA GÓRSKIEGO -

 

 

 

 

Nasz  Drogi  Przyjacielu!

                        Kolego  Nauczycielu!

                             Królu Pszczół! ( Bienen  Koenig)

                                         WIESIU!

    Wielki  smutek, żal i niedowierzanie  ogarnęły Różanki - wieś, którą wybrałeś na swoje miejsce na Ziemi...,

przepiękny zakątek przy ulicy Kasztanowej, wśród pól i łąk , w pobliżu lasu.

  Zbudowałeś tutaj dla swej rodziny urokliwą oazę, zdawałoby się, oazę szczęścia:

     we wspaniałym ogrodzie ukochane pszczoły, o których życiu i pracy mogłeś opowiadać bez końca,  nieodłączne psy, specjalistyczne warsztaty i ostatnio winnica...

    To szczęście runęło w ostatnią niedzielę...

Drogi Wiesiu!

Twoja wielka pracowitość, upór w dążeniu i osiąganiu celów sprawiły , że dla nas - mieszkańców Różanek -  byłeś niedoścignionym wzorcem do naśladowania.

       Mówią,że odszedłeś... ale my czujemy Twoją obecność, Twój szeroki, serdeczny i szczery uśmiech.

      Dziękujemy za Twoją uczciwość i prawdomówność aż do bólu. Pamiętamy, jak nie zawahałeś się stanąć w obronie tych , którym stawiano kłamliwe zarzuty. Ryzykowałeś wiele, ale Twoja szlachetność nie pozwalała Ci postąpić inaczej.

       Wśród tego smutku, który nas ogarnął , chcę przypomnieć jeden moment, szczególnie radosny dla Wiesia i jego Rodziny ale także dla nas wszystkich: położenie nakładki asfaltowej na Kasztanowej ...Wiesiu był jednym  z przecinających wstęgę...

      Radość szczególna...

   Twoja żona Sławeczka opowiadała, że przez ponad rok , codziennie zadawała Ci to samo pytanie: 

     " Wiesiu, czy Ty widzisz, jaką drogą jedziemy do domu?"

Wiesiu Górski - to Członek - Założyciel  Stowarzyszenia " Nasze  Różanki" - sekretarz zarządu.

  Pod koniec listopada obchodziliśmy  X - lecie naszej pracy;   Wiesiu tryskał energią, inwencją i dowcipem.

Planowaliśmy działania na nadchodzący rok, w tym gminny festyn miodowo - winny...

   Z wielką dumą podkreślaliśmy, że mamy w swym gronie Prezesa Wojewódzkiego Związku Pszczelarskiego, którym niedawno został wybrany - właśnie nasz Wiesiu..,

   I od razu, na starcie zdobył wielkie środki dla pszczelarzy woj . Lubuskiego...

    Straszna, nagła choroba wyrwała Cię, Wiesiu,spośród nas, pomimo usilnych działań pomocowych Twoich Wielkich Przyjaciół...

     Drogi Wiesiu!

   W imieniu Mieszkańców Różanek i Gminy Kłodawa , z którymi jesteś związany od lat 90 - tych ub.wieku , członków stowarzyszenia "Nasze Różanki", przyjaciół, kolegów, sąsiadów

                                                  dziękuję Ci za wiele dobra duchowego i materialnego, które nam przekazałeś.

      Żonie - Sławeczce,  Synom: Jędrzejowi, Piotrowi i Kubie oraz najbliższej Rodzinie

        składamy  wielkie, serdeczne  wyrazy współczucia...

           Drogi Wiesiu, spoczywaj w pokoju...

       i bądż z nami, pomagaj, doradzaj,   ... jesteś  nam bardzo potrzebny...

                                                                                                                                   Bożena Adamczak

   

Mszę św. w intencji ś.p. WIESIA   GÓRSKIEGO celebrowali:

Ks.Proboszcz  Bogusław  Kaczmarek,

Ks. Proboszcz  Zbigniew  Samociak,

Ks. Proboszcz  Tomasz  Dobrowolski.

    W uroczystościach pogrzebowych  uczestniczyły :

   delegacje z   Pocztami   Sztandarowymi  wszystkich Lubuskich  Oddziałów  Związku Pszczelarskiego,  przedstawiciel  Urzędu Marszałkowskiego w Zielonej Górze,

bardzo liczni Mieszkańcy Różanek i Gminy Kłodawa, Koleżanki i Koledzy z klasy  licealnej Wiesia,  ze szkół podstawowych w Różankach  i Kłodawie ...