Ludze związani z Różankami

POŻEGNANIE PANI MARII JANINY WARDZIAK ( 1928 - 2020)

 

Z głębokim smutkiem żegnamy dzisiaj naszą długoletnią Mieszkankę, jedną z pierwszych osiedlonych w powojennych Różankach -

                                                 Ś. P.

                                                 Panią

                                                   MARIĘ  JANINĘ  WARDZIAK z domu ŻUBEREK.

 

      Pani Maria przyjechała do Różanek w lipcu 1945 roku wraz z rodzicami i rodzeństwem

z Podgrabowa - Kępna koło Kalisza. Miała wtedy lat 18.

      Rodzina Państwa  Żuberków osiedliła się przy ulicy Dębowej i tutaj właśnie przez  75 lat Ś.P.  Pani MARIA

żyła, pracowała, wychowywała czworo dzieci...

  Ojciec Rodziny P.P. Żuberków bardzo szybko zmarł, Mama Józefa ŻUBEREK pozostała z ośmiorgiem dzieci.

   Dorosłe rodzeństwo opuściło dom a została Pani MARIA  pomagając w pracach domowych, gospodarskich, leśnych. 

    W roku 1951 wyszła za mąż za ś.p. Pana Stanisława  Wardziaka - podoficera Wojsk  Łączności  w Rykach  Królewskich.

    Niestety, wielki cios w młodej rodzinie - pierwsze dziecko -  Andrzej - umiera.

             Czworo dzieci: dwie córki- Mirosława i Elżbieta i dwaj synowie - Roman i Ryszard oraz ich rodziny

            żegnają dzisiaj swoją ukochaną Mamę...

          A my - mieszkańcy Różanek -

  przez wiele lat widywaliśmy  Panią Janinę na spacerach, głównie na ulicy Dębowej, zawsze życzliwie uśmiechniętą, miłą , skłonną do serdecznych pogawędek.

    Jej pasją życiową było czytanie książek. Przez wiele lat zajmowała pierwsze miejsce w czytelnictwie dawnej różankowskiej biblioteki.

      Codziennie rozwiązywała krzyżówki,oglądała teleturnieje, układała pasjanse...

Najbardziej jednak lubiła śpiewać. Potrafiła rozbawić towarzystwo śpiewem, dowcipem i opowieściami z młodości.

    Dopóki mogła chodzić - była zawsze obecną w naszej świątyni. a gdy nogi odmówiły posłuszeństwa, uczestniczyła codziennie we mszach św. transmitowanych przez TV.

    Panią MARIĘ  JANINĘ zapamiętamy jako osobę pogodną, serdeczną, przyjacielską.

a obrazy sprzed lat ukazują piękną, elegancką kobietę z niezapomnianym uśmiechem.

     Dziękujemy, Pani Mario, że była Pani wśród nas; niby długo ale ciągle za krótko...

Swoją pracą, skromnością, przykładnym wychowaniem dzieci - budowała Pani naszą Małą Ojczyznę - Różanki...

     Kochajmy i szanujmy naszych Pierwszych Mieszkańców - tak szybko odchodzą i tak niewielu ich zostało w naszej społeczności.

                                        Dodam, że Ś.P.  Pani Maria Janina doczekała się:

                                               15 wnuków, 19 prawnuków 3 praprawnuków.

                                                                                                                                                  Bożena Adamczak